Chociaż owe budynki istnieją już ponad 25 lat, wspomniane rozwiązanie zdecydowano zastosować się całkiem niedawno. Jak podkreślają władze spółdzielni, wynika to przede wszystkim z kwestii przepisów bezpieczeństwa. – Montaż szczelnych plastikowych okien, szczelnych drzwi do mieszkania oraz do budynku, oraz nowego typu gazowych podgrzewaczy wody, bez płomienia wstępnego, może spowodować zakłócenia w działaniu wentylacji w mieszkaniu. Dopiero pod koniec 2009 roku pojawiły się przepisy zobowiązujące właścicieli mieszkań do montażu nawiewników w drzwiach. Kontrole przeprowadzane przez Gnieźnieńską Spółdzielnię Mieszkaniową i wydawane zalecenia pokazują, że do dzisiaj wielu właścicieli mieszkań nie dostosowało się do obowiązujących zasad ? mówi Roman Klejborowski, zastępca prezesa Zarządu GSM. Jak dodaje, widać również wśród części osób uchybienia w kwestii obowiązkowych corocznych przeglądów gazowych podgrzewaczy wody, czyli tak zwanych „junkersów”. – Szczelne mieszkanie i nieprzestrzeganie przez niektórych właścicieli zasad związanych z prawidłową eksploatacją urządzeń gazowych może prowadzić do zatrucia czadem. Likwidacja gazowych podgrzewaczy wody zwiększa komfort i poprawia bezpieczeństwo mieszkańców – nie ukrywa.
Nim rozpoczęła się przebudowa systemu podgrzewania wody, GSM rozprowadziła specjalne ankiety wśród lokatorów, których wypełnienie i podpisanie miało na celu wyrażenie ich opinii w sprawie. By można było zacząć działania, potrzebna była bowiem zgoda większości właścicieli mieszkań. Tak też się stało. Mimo to nie obyło się bez problemów. – Decyzję podjęli mieszkańcy, a o terminie rozpoczęcia prac zdecydował Zarząd Gnieźnieńskiej Spółdzielni Mieszkaniowej w uzgodnieniu z Powiatowym Inspektorem Nadzoru Budowlanego. Decyzja wielokrotnie była opóźniana z uwagi na zaskarżanie jej przez dwóch właścicieli mieszkań - wyjaśnia nasz rozmówca.
Jak zapewnia wiceprezes Spółdzielni, mieszkańcy nie odczują w dotkliwy sposób jakichkolwiek prac. Nie jest również konieczna modernizacja łazienki we własnym zakresie: – Do montażu instalacji ciepłej wody użytkowej wykorzystuje się istniejące w budynkach przewody spalinowe, do których były włączone podgrzewacze gazowe. Dzięki likwidacji „junkersa” właściciel mieszkania zyskuje dodatkową przestrzeń w pomieszczeniu. Wykonany zakres prac jest minimalny. W szafce montowany jest wodomierz i instalacja doprowadzająca ciepłą wodę użytkową do mieszkania. Lokatorzy, którzy ewentualnie nie wyrażą zgody na montaż instalacji, mają możliwość skorzystania z elektrycznych podgrzewaczy wody.
Koszty prac pokryją właściciele mieszkań. Przebudowa systemu finansowana jest jednak z wpłat mieszkańców na fundusz remontowy budynku. Co dzieje się w przypadku braku wystarczającej ilości środków? – Spółdzielnia udziela zwrotnej pomocy finansowej. Prace wykonuje firma wybrana w przetargu, która zaoferowała najniższą cenę - uspokaja R. Klejborowski.
Z bieżącej ciepłej wody już od jakiegoś czasu korzystają mieszkańcy bloków przy ul. Sobieralskiego 9, 11, 13, Roosevelta 81, 81a, 88, 92, 100, 108, 112 oraz Staszica 6, 8, 10. Łącznie są to aż 844 mieszkania.
Prace w kompleksie Paczkowskiego – Barciszewskiego – Roosevelta rozpoczęły się 11 kwietnia. – Potrwają one prawdopodobnie do końca czerwca. Przewiduje się sukcesywne włączanie poszczególnych budynków. Równolegle trwają prace przy Libelta 58 – wylicza Roman Klejborowski.
Gnieźnieńska Spółdzielnia Mieszkaniowa planuje likwidację gazowych podgrzewaczy wody w całych swoich zasobach. Warto dodać na koniec, że jeszcze w 2016 roku mają zostać wykonane kolejne podłączenia. Chodzi o następujące nieruchomości: Zabłockiego 28-30, 36, 38, Sikorskiego 11, 13, 15, 17, Budowlanych 1, 3, 5, 7, 9, a także Paczkowskiego 1.
Autor tekstu: Wojciech Prusakiewicz
Źródło: www.informacjelokalne.pl z dnia 14.04.2016 r.