Nadeszła wiosna. Po kilku ciepłych, słonecznych dniach zrobiło się chłodniej i mokro.
Na dodatek wrażenie chłodu potęguje silny wiatr. W takie dni najbardziej dostrzega się zalety Ciepła systemowego.
Póki co jednak, podobnie jak w całym sezonie grzewczym, w marcu zanotowaliśmy wyższe temperatury dobowe niż przyjęliśmy w planie na podstawie ostatnich 23 sezonów grzewczych. Oznacza to, że niezależnie od temperatury jaka będzie w kwietniu, sezon ten należy do jednych z najcieplejszych w historii naszych pomiarów.
Najwięcej z takiego stanu rzeczy korzystają oczywiście nasi Odbiorcy, którzy płacą mniej za dostarczone ciepło.
Oprócz wyższych temperatur za oknem wpływ na obniżenie rachunków za ciepło mają również dokonywane corocznie docieplenia budynków oraz coraz większa świadomość mieszkańców dotycząca oszczędzania energii cieplnej. Przełożyło się to na niższą sprzedaż energii cieplnej niż planowano. Od grudnia Odbiorcy Ciepła systemowego płacą mniej także z powodu obniżenia cen energii cieplnej zgodnie z nową taryfą dla ciepła, która obowiązuje od 1 grudnia 2014 r.
Średnia dobowa temperatura w dniach 1-31 marca wyniosła 5,77 stopni C. W planie techniczno-ekonomicznym Spółki zakładano średnią dobową temperaturę w tym miesiącu na poziomie 3,4 stopni C.
Zmiany temperatury w marcu przedstawiono na powyższym wykresie.
Wyższe temperatury jakie panowały w marcu przełożyły się na niższą produkcję energii cieplnej. W marcu wyprodukowano 45 816 GJ energii cieplnej, przy planowanej ilości 47 485 GJ. Wyprodukowano więc 96,5% planowanej ilości energii cieplnej.
Zmiany produkcji, które odpowiadają zmianom zużycia energii cieplnej w marcu przedstawiono na powyższym wykresie (PEC w Gnieźnie, dzięki zautomatyzowaniu i opomiarowaniu procesu produkcji, dostarczania i dystrybucji energii cieplnej dostarcza tylko tyle energii jaka jest pożądana przez użytkowników).