Marzec potrafi być nieprzewidywalny. Świadczy o tym wysoka temperatura jaka panowała tego roku w tym miesiącu. Przełożyło się to na mniejsze zużycie energii cieplnej, a to z kolei oznacza niższe rachunki za ciepło nie tylko dla klientów PEC.
Zmiany temperatury w marcu 2012 r. przedstawiono na powyższym wykresie. Maksymalna średnia dobowa temperatura w lutym wyniosła +13,80ºC, natomiast minimalna średnia dobowa temperatura to -2,40ºC.
W marcu średnia temperatura rzeczywista dla całego okresu wyniosła +6,51 ºC przy założonej w planie techniczno-ekonomicznym Spółki +3,4 ºC (średnia z 18 lat dla danego miesiąca). Rzeczywista temperatura była więc o 3,11 ºC wyższa od planowanej. Była to jedna z najwyższych temperatur w marcu w ciągu ostatnich 18 lat.
Biorąc pod uwagę dwa ostatnie lata, średnia temperatura dla marca w 2011 wyniosła 4,7ºC i
4,5ºC w 2010 roku.. Oznacza to, że tegoroczny marzec był stosunkowo ciepłym miesiącem.
Wyższe temperatury przełożyły się na niższą sprzedaż energii cieplnej. W marcu wyprodukowano 45 830 GJ energii cieplnej, przy planowanej ilości 63 150 GJ. Wyprodukowano więc 72,6% planowanej ilości energii cieplnej.
Oznacza to, że w ujęciu średnim i bardzo uproszczonym, że użytkownicy Ciepła systemowego zużyli o 27,4% energii cieplnej mniej niż zazwyczaj. Przełoży się to na nieco mniejsze niż przeciętnie rachunki za energię cieplną w tym miesiącu. Analizując jednak cały sezon grzewczy, należy zauważyć, że zużycie energii cieplnej jest niższe od przeciętnego zużycia w ciągu 18 ostatnich lat o około 3%.
Zmiany produkcji, które odpowiadają zmianom zużycia energii cieplnej w marcu przedstawiono na powyższym wykresie (PEC w Gnieźnie, dzięki zautomatyzowaniu i opomiarowaniu procesu produkcji, dostarczania i dystrybucji energii cieplnej dostarcza tylko tyle energii jaka jest pożądana przez użytkowników).